Forum Dawnego Zawadzkiego

Wklejam tu watek z forum Strzelce Op. (Gross Strehlitz) http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=16759
gdzie kiedys zadalem pytanie dotyczace naszego regionalnego stwora, ktory niewatpliwie jest jedna z tajemnic Dawnego Zawadzkiego. Zainteresowanych zapraszam do lektury, a wszystkich tych ktorzy posiadaja wiecej informacji o rakfiolach do dzielenia sie nimi.

•  Czy ktoś słyszał o rakfiołach????
   rakfiol   14.09.04, 22:56  + odpowiedz


Witam forumowiczów!!
Pytam na tym forum bo zdaje się, że rakfioły (rakwioły) znane są tylko w
naszym regionie.
Ja osobiście rakfiola w życiu nie widzialem, ale slyszalem o tym stworze
niejednokrotnie. Najczesciej opowiadal mi o rakfiolach znajomy z Pustek
(najstarsza "dzielnica" Zawadzkiego, kiedyś zwana Philipolis)przy okazji
różnych "zalewanych" spotkań.
Wedle jego opisu, rakfioł to coś pośredniego miedzy królikiem a szczurem,
spotkać go można w okolicach Pustek.
Podobno rakfioły bardzo lubia sernik (tak przynajmniej zapewniał mnie ten
znajomy).
Czy może ktoś jeszcze słyszał o rakfiołach?



•  Re: Czy ktoś słyszał o rakfiołach????
   mordehigh   15.09.04, 14:16  + odpowiedz


niech lepiej ten znajomy zmieni to co pije, albo sie pochwali co to jest, to sam
sprawdze czy bede widzial rakfioly



•  Re: Czy ktoś słyszał o rakfiołach????
   farys_stop   11.02.05, 01:16  + odpowiedz


Faktycznie ja słyszałem o rakfiołach ale dowiedziałem sie o nich nie w Strzelcach ale w okolicach Ozimka.
Nawet byłem na "polowaniu". Co wiem to pisze.
Rakfioł jest to stworzenie wielkosci tak gdzies lisa - tułów ma jak lis, gemba bardziej przypomina kota ale uszy prawie jak u
zająca.
Rakfioły zeruja tylko w nocy a w dzien spia. Sa strasznie plochliwe i jak sie wystrasza od razu chowaja sie po jakis norach i
krzakach.
Dlatego jak sie na nie poluje trzeba minimum 2 a najlepiej wiecej osób. Trza przygotowac wiklinowy kosz i worek.
W koszu wyciepujemy dno i przyczepiamy tam worek. Chodzi o to zeby to trocha przypominało nore.
Na polowanie trza isc w nocy najlepiej po 0:00 bo wtedy rakfioły wychodzą. Ja byłem o 1:00 za bajtla. Bylo dwoch (nr 1 i 2)
naganiaczy - to musza byc osoby ktore wiedza o co chodzi
i conajmniej jeden (nr 3) do trzymania kosza z workiem. 1 i 2 idą płoszą rakfioły z nor i krzaków a wtedy wszystkie lecą w
strona nr 3
a ze szukają schronienia dość chetnie wlecą do fałszywej nory i bedą bały sie wyjść. Nr 3 musi byc ukryty za krzakami a
najlepiej powalonym drzewem i ma wystawac tylko ten kosz.

1 2
| |
| |
| |
| |
|
3

Jak poczuje ze ma juz dosc duzo rafiołów we worku to musi wartko zacisnąc worek i zawiązać i polowanie skończone.
Najtrudniejsze w tym wszystkim jest odpowiednie naganianie dla nr 1 i 2 a dla nr 3 najwiekszy problem to ..... czekanie az w
koncu zacznie sie cos dziac.

A tera sobie wyobrazcie ze bajtel co moł 9 lot łostoł som w srodku lasa o 1:00 w nocy i jedyne co mu łostało to trzimać jakiś
głupi worek i nasuchiwac odgłosów lasu.
Po godzinie moze 1,5 jak juz sie całkiem "posroł" ze strachu to w koncu dojdzie do tego ze go za wołzna robili i zamiast
naganiac to poszli do domu i tera trza jeszczy samymu wrocic do dom!
Niezapomniane wrazenia na cale zycie. A tutej chcialbych pozdrowic moich duuzo starszych kuzynow co robili za naganiaczy i
mi o rakfiolach downo tymu pedzieli.
Tak sie wlasnie chytoł rakfioły.



•  Re: Czy ktoś słyszał o rakfiołach????
   gonzor   10.06.05, 00:37  + odpowiedz


downo żech sie tak fajnie nie ośmioł, fajne to
pozdrowiom



•  Re: Czy ktoś słyszał o rakfiołach????
   broneknotgeld   09.06.05, 16:50  + odpowiedz


Rakfioł zawadzki - ciekawy stwor
Coby go chycić poczebny wor
Yno dej pozor - jak mosz rakfioła
Niy chciyj zarozki inkszych prziwołać
Bo niyjednymu wtedy łon zwioł
"Rak" kajś se tracioł - łostowoł "fioł".
--
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=28940



•  Rakfioł jak wyglada kazdy wie!
   witkacyc   09.10.05, 15:31  + odpowiedz





•  Specyfikacja rakfioła!
   witkacyc   09.10.05, 16:01  + odpowiedz


Tak na poczatek... Rakfioły istnieja naprawde. Wie o tym kazdy fachowiec.
Utarlo sie iz to bajka, a wcale tak nie jest. To ze wiekszosc twierdzi ze
rakfiol to wymysl wzielo sie stad ze jest to gatunek szczegolnie rzadki. Ciezko
dzis dojrzec rakfiola. Ale zapytajcie starych mysliwych, zaloze sie ze kazdy z
nich przynajmniej raz spotkal go podczas lesnej wedrowki. Sam mialem okazje
polowac na rakfioly. W nawiazaniu do poprzednich wypowiedzi stwierdzam iz w
okolicach Strzelec rzeczywiscie wystepowaly kiedys nieliczne egzemplarze tego
gatunku, lecz ostoja znajduje sie istotnie w okolicach Ozimka a dokladnie w
Krasiejowie. Wtajemniczeni (w tym ja, wlasnie skonczylem staz lowiecki),
zaobserwowali w ostatnim czasie wzmozona aktywnosc seksualna tych istot a co za
tym idzie nadmierny przyrost naturalny. W zwiazku z powyzsza sytuacja miejscowi
starzy doswiadczeni rycerze sw Huberta postanowili przeprowadzac odlowy i
przesiedlac rakfioly w inne okolice, aby zapobiec nadmiernej eksploatacji
naturalnych zerowisk. Podkreslam ze wystepujacy na tych terenach rakfiol to
ekotyp Slaski charakteryzujacy sie wieksza masa oraz jasno jaskrawaym
umaszczeniem. Z sygnalow docierajacych do nas z pozostalych czesi kraju wynika
jednak ze tereny nasze sa ostatnim lowiskiem w ktorym zaobserwowano rozmnoze
rakfiola. Gatunek zagrozony jest wyginieciem.
Opis wizualny: Na poczatku chcialbym zaznaczyc ze mialem niedawno temu okazje
zobaczyc zdjecie martwego niestety rakfiola (samca-trykfioł-) z okolic
Staniszcz Wielkich. (jak sie pozniej okazalo ostatniego w tamtych okolicach.
Zostal zabity widlami poniewaz zostal blednie zidentyfikowany przez jednego z
gospodarzy jako jenot.
Ssak parzystokopytny, waga okolo 10-15 kg (ekotyp Slaski do 20kg, zblizony
wygladem do jenota jednak na dlugich chudych badylach zakonczonych raciczkami.
Ogon zwany w zargonie mysliwych pejczem dlugi, cienki i bez wlosow lecz
zakonczony kosmykiem (jak u lwa) tułów walcowaty wydłużony, na grzbiecie dwa
podłużne pasy jak u borsuka u starszych osobnikow wystepuja 3 pasy (jak na
butach adidas). Siersc długa i szorstka podobnie jak szczecina u dzika. Pysk
bardzo zblizony do pyska lisa lisa. Charakterystyczne długie kły wyrastajace z
górnej szczeki i wychodzace poza obreb warg.
Zwierzeta wyjatkowo plochliwe. Prowadza nocny tryb zycia, zeruja tylko i
wylacznie we mgle. Rozmnoza raz w roku. Raz w roku u samicy (suki) wystepuje
huczka, moze wystapic na przestrzeni calego roku dlatego mlode przychodza na
swiat o roznych porach. Ciaza trwa okolo dwoch miesiecy. Mlode rodza sie slepe
i zaczynaja widziec po dwoch tygodniach. Gatunek wszystkozerny (nie pogardzi
takze sernikiem - choc dostep do tego typu pokarmow ograniczony-).
UWAGA! Wystraszony rakfiol zmienia momentalnie kolor szaty na fluo w zwiazku z
czym razi polujacych po oczach. Polowania oraz odłowy powinny odbywac sie tylko
i wylacznie pod okiem doswiadczonych naganiaczy oraz z uzyciem odpowiedniego
sprzetu. Zakazany odstrzał. Futro po uszkodzeniu traci całkowicie wartosc.
Trofeum stanowi futro oraz bardzo cenne przednie kły zwane kosami.

To na razie tyle informacji na temat rakfiołów. W razie jakichkolwiek pytan lub
watpliwosci, prosze o kontakt. Najlepiej na forum!
Pozdrawiam i zapraszam do Krasiejowa na rakfioły. WIT



•  Re: Specyfikacja rakfioła!
   farys_stop   11.10.05, 07:50  + odpowiedz


Bede chyba musiał nabajerowac na polowanie kogos do Krasiejowa ...



•  Re: Specyfikacja rakfioła!
   stefan_ems   11.10.05, 21:58  + odpowiedz


Eee tam, Wy sobie jakieś jaja robicie z tymi rakfiołami. Masz jeszcze to
zdjęcie? Zeskanuj i pokaż!
Pozdrawiam – Tomasz Niewierny ;-)


--
Strzelce Op.(Gross_Strehlitz)



•  odp. - Re: Specyfikacja rakfioła!
   witkacyc   12.10.05, 16:42  + odpowiedz


Ej no stary myslisz ze bym sobie zartowal z tak powaznej sprawy. Mam zdjecie na
kompie. Ale to nie jest zdjecie rakfiola tylko jego sladow. Bardzo
specyficznych. Jak ktos chce to moge poslac na maila.
WIT



•  odp. - Re: Specyfikacja rakfioła!
   broneknotgeld   22.10.05, 15:16  + odpowiedz


Ciynżko zrobić zdjyńcie żyjoncymu rakfiołowi - przeca "razi po łoczach".
No a ze ubitym to rożnie bywo.
--
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=28940